czwartek, 1 grudnia 2016

Jak ugotować kaszę jaglaną?

Witajcie! Kilka osób z fanpage'a na Facebooku napisało do mnie wiadomość "jak ugotować kaszę jaglaną, aby nie była mdła/gorzka?". Jako, że w najbliższym czasie planuję zrobić kilka przepisów z tą kaszą, mój sposób pokazuję niżej. Aby Wam ułatwić, napisany będzie krok po kroku.

1. Pierwszym najważniejszym krokiem jest jej wypłukanie. Odmierzając szklankę ziarenek kładę je na metalowym sitku (kliknij tutaj, aby zobaczyć) i płuczę pod gorącą wodą ok. 3 minut.

2. Jeśli woda w kranie jest chłodniejsza (ok. 50 stopni), przelewam kaszę wrzątkiem i dopiero zaczynam gotować. Ten krok powoduje pozbycie się goryczki z ziarenek.

3. Najważniejszy krok to ugotować kaszę w proporcji 100 g produktu na 240-250 ml wody. Jeśli gotujesz 1 szklankę kaszy, niech w garnku znajdzie się ok. 450 ml wody.

4. Kaszę należy gotować na wolnym ogniu ok. 17 minut. Pod żadnym pozorem nie wolno jej mieszać. Przeciwnie zrobi się kleista papka.

Tak ugotowaną kaszę można spożywać do woli.

100 g produktu zawiera:
- 350 kcal
- 3,1 g tłuszczu (w tym 0,3 g nasyconych kwasów tłuszczowych)
- 68 g węglowodanów (w tym 0,9 g cukry)
- 11 g białka
- śladową ilość soli (poniżej 0,01 g)


poniedziałek, 14 marca 2016

Jak dobrze przygotować bakalie do ciast?

Święta Wielkanocne już coraz bliżej nas. Niebawem zacznie się wielkie pieczenie mięs, ale też ciast. Wśród nich nie może zabraknąć keksu. Bakalie doskonale podkreślają smak i charakter ciasta. Żeby tak mogło być rzeczywiście, będziemy musieli je odpowiednio przygotować. Studencka Kuchnia przedstawia Wam 4 najprostsze sposoby, jakie przydadzą w kuchni.

Oprószanie

Zapewne wiele razy mieliście taką sytuację, że chcieliście zrobić ciasto z rodzynkami, a te opadały na dno. Pewnie myślałyście / myśleliście, że nie ma na to sposobu. Otóż jest! Namoczone i osuszone owoce należy oprószyć mąką bądź cukrem. Kiedy dodamy je do naszego ciasta delikatnie przemieszajmy. Dzięki takiemu zabiegowi bakalie w cieście rozłożą się równomiernie podczas pieczenia i nie opadną na dno.

Namaczanie


Skoro była mowa o namaczaniu to trzeba powiedzieć jak należy to robić. Suszone owoce należy moczyć w ciepłej wodzie (niekiedy z dodatkiem rumu). Można też moczyć w ciepłym mleku. Kolejnym krokiem jest osuszanie na ręczniku jednorazowym lub poprzez odsączanie (np. na sitku). Ten krok jest o tyle ważny, aby mieć pewność, że nie przekonamy się kto w rodzinie nosi "sztuczną szczękę" ;-)


Obieranie

Nie ma na świecie gorszej czynności niż obieranie migdałów lub drobnych orzechów ze skórki znajdującej się pod łupiną. Wydawać się może, że ta skórka stworzona została po to, aby denerwować kucharzy lub cukierników. Na to też znajdzie się doskonały sposób. Migdały i orzechy trzeba zalać gorącą (nie wrzącą!) wodą i zostawić na ok. 2-3 minuty. Następnie należy odlać wodę, a następnie ściągniemy rozmoczoną skórkę bez żadnego problemu.

Prażenie

Ten proces ma za zadanie uwydatnić naturalny smak oraz aromat migdałów, ale nie tylko. Prażyć możemy różnego rodzaju orzechy, słonecznik czy też pestki dyni. Ku zaskoczeniu dobrze smakują także prażone wiórki kokosowe (idealne do kokosanek). Przed rozpoczęciem prażenia należy rozgrzać patelnię, po to by ziarna wrzucić na już rozgrzaną. Prażenie nie powinno zająć więcej niż 3-5 minut. Do tego celu nie używamy tłuszczu.


W ten sposób przygotowane bakalie możemy dodać do naszych wypieków i cieszyć się ich niebywałym smakiem. Na koniec dodam jeszcze małą poradę. Jeśli bardzo lubimy słodki dodatek do naszych ciast, możemy uprażyć nasze bakalie z dodatkiem miodu. Ten naturalny cukier podany w małej ilości do prażących się składników na pewno nam osłodzi święta.

sobota, 16 maja 2015

Sałata - moc ukryta pod zielonymi liśćmi

Sałata jest nieodzownym składnikiem sałatek, surówek tudzież innych lekkich dań warzywnych. W połączeniu z oliwkami, fetą, pomidorem i czerwoną cebulą da nam przepyszną sałatkę grecką, a z kolei z kurczakiem, sosem czosnkowym i grzankami sałatkę Cezara. Przedstawiamy Wam, jak dobrać sałatę pod kątem jej zapotrzebowania.

Rukola

Rokietta siewna, zwana potoczniej rukolą, nie jest tak naprawdę sałatą, lecz rośliną należącą do rodziny kapustowatych. Zdawać by się mogło, że jeśli ją chętnie jemy to są na południu Europy jej wielkie plantacje. Nic bardziej mylnego. Rukola rośnie dziko m.in. w obrębie Morza Śródziemnego. Roślina, która cechuje się mocno zielonymi liśćmi jest zdecydowanie ostrzejsza i bardziej gorzkawa od tradycyjnej sałaty.

Rukola świetnie nadaje się do dań z kuchni śródziemnomorskiej (grecka, włoska, hiszpańska). Doskonała w połączeniu z pomidorami, każdym rodzajem orzechów, oliwkami, mozzarellą, fetą, a nawet do dań z makaronów. Włosi używają rukoli przy produkcji past kanapkowych. Taką pastę z rukolą i oliwkami możemy dostać we włoskich dyskontach już od 0,55 €.

Rukola w 100 g zawiera 19 kcal, sporo witamin C, beta-karotenu, witamin z grupy B, kwasu foliowego, siarki, wapnia, potasu, a także żelaza.

Roszponka

Niektórzy nazywają ją sałatą zimową. Drugą nazwę zawdzięcza temu, że można ją uprawiać przez niemal cały rok. Dzięki temu możemy uraczyć nasze podniebienia wspaniałą sałatą nawet w listopadzie czy grudniu. Jeśli mamy własną doniczkę lub ogródek, nie powinien dziwić nas fakt, że roślina ta potrzebuje 6-8 tygodni na rozwój. Sadząc ją wczesną wiosną, smakiem możemy cieszyć się już w maju.

Jej kruche i bez posmaku goryczki listki są popularne zwłaszcza we Francji. Listki są drobne, zaokrąglone o lekko orzechowym posmaku. Sałata ta wpływa dobrze na skórę i paznokcie, dlatego roszponkę poleca się paniom, które mają wysuszoną skórę lub zniszczoną płytkę paznokcia.

Sałata ta idealnie komponuje się z orzechami włoskimi a także oliwą z oliwek. Roszponkę można mieszać z innymi, bardziej charakterystycznymi w smaku sałatami, dzięki czemu nasze danie będzie posiadało duże walory smakowe. Poleca się ją do: bardziej pożywnych (np. z mięsem lub serem pleśniowym), ale roszponka idealnie wkomponuje się w dobrą i lekką zupę lub jako... dekoracja naszych półmisków.

Roszponka dostarcza wielu składników, takich jak: kwas foliowy, żelazo, potas, magnez, fosfor, cynk, selen, a także witaminy: A, C, E i PP. W 100 gramach sałaty znajduje się 20 kcal.

Masłowa

Zarazem najpopularniejsza i najmniej kalorycznych z sałat, jakie są dostępne na polskim rynku. Sałata masłowa charakteryzuje się dużymi, gładkimi liśćmi, które fałdują się i w ten sposób tworzą luźne główki. Młode liście (te ze środka) są bardziej chrupiące od starszych, znajdujących się na zewnątrz. Masłowa jest łatwa w uprawie, a uprawiać ją można od wczesnej wiosny po pierwsze mrozy. Nie jest powiedziane, że musi być hodowana tylko na ogródku. Można uprawiać ją także na balkonie. Warto wspomnieć, że sałata masłowa szybko więdnie, przez co traci na wartościach odżywczych.

Idealna do lekkich sosów (np. winegret czy jogurtowych). Nadaje się do formowania gołąbków na zimno, faszerowanych sakiewek, a nawet do ugotowania z niej zupy. Idealna do kanapek, zwłaszcza z wędliną.

Sałata masłowa w 100 gramach dostarcza do naszego organizmu 15 kcal, a także spore zasoby witamin C, E i z grupy B. Oprócz tego dostarcza: wapń, sód, potas, magnez, cynk i miedź.


Lodowa

Duża, zwarta główka sałaty tworzona przez pofałdowane liście - tak można najprościej scharakteryzować sałatę, która na zewnątrz jest zielona. Dlaczego na zewnątrz? W środku jej liście są białe, stąd nazwa lodowa. W smaku delikatna i soczysta. Sałata ta jest bardzo trwała, a zawinięta w specjalną folię z dziurkami może znajdować się w lodówce nawet przez... 2 tygodnie.

Doskonale harmonizuje się w sałatkach z sosem czosnkowym bądź oliwą z oliwek. Idealna do łączenia z większością warzyw, a także serem fetą. Najbardziej komponuje się w sałatkach greckich lub... gyros :)

100 gramów sałaty lodowej dostarcza 16 kcal. Sałata ze względu na zawartość 95% wody ma niską wartość odżywczą. Jedyny związek zawarty w dużej ilości to witamina B1.


Rzymska

Sałata ta charakteryzuje się kruchymi i podłużnymi liśćmi, które razem tworzą ścisłą, długą główkę. Rzymska charakteryzuje się tym, że zewnętrzne liście są ciemnozielone o lekko gorzkawym smaku, a wewnętrzne delikatnie chrupiące o słodkawym posmaku. Sałata jest na tyle trwała, że można śmiało przechowywać ją w lodówce przez tydzień.

Idealnie nadaje się do dań z mięsem drobiowym (kurczak, indyk itp.). Można ją także dodać do innych sałat, aby uzyskać doskonały smak sałatki. Sałatę rzymską można grillować, dusić, smażyć. Idealny smak wydobywa się z niej po połączeniu z wyrazistymi składnikami np. serem pleśniowym czy orzechami. Sałata rzymska jest podstawą sałatki Cezar.

17 kcal - tyle dostarcza zjedzenie 100-gramowej porcji. Spożywanie sałaty rzymskiej dostarcza witaminę C (najwięcej ze wszystkich sałat!), beta-karoten, witaminy z grupy B oraz niezbędne sole mineralne.


poniedziałek, 19 stycznia 2015

Domowe KFC? Czemu nie!

Masz ochotę, aby zjeść kurczaka z KFC, ale nie pozwala na to Twój studencki budżet? A może po prostu przeraża Cię ilość kalorii, jaką można sobie "nabić" odwiedzając restaurację KFC? My mamy na to dobry i sprawdzony sposób! Jeśli kupiłeś kurczaka na promocji w dyskoncie i nie wiesz co z nim zrobić dobrego? Wiesz też doskonale, że domowy sposób szybko się nudzi. Dlatego Studencka Kuchnia przychodzi Ci na pomoc! Wystarczy, że kupisz bułkę tartą i płatki kukurydziane.
Przedstawiamy Ci jak wykonać domowe KFC krok po kroku:

1. Nóżki / skrzydełka zanurz w wodzie z dodatkiem soli na około 45-50 minut.

2. Gdy będzie Ci się moczył, w międzyczasie wymieszaj jajko z około 30 ml mleka i przyprawami takimi jak papryka ostra, sól, pieprz. Wybór pozostałych przypraw należy do Ciebie. My jednak preferujemy kurczaki na ostro, tak jak serwuje KFC ;)

3. Na talerzu mieszamy mąkę z bułką tartą w proporcji 1:3 oraz dwiema łyżkami rozdrobnionych płatków kukurydzianych (nie należy rozdrabniać je mocno, wystarczy je pokruszyć do frakcji 1-2 mm)

4. Odsącz kurczaki z wody i odkrój części bezmięsne. Zacznij obtaczanie! :)

5. Najpierw obtocz mięso w bułce z mąką, następnie w jajku z przyprawami i jeszcze raz w bułce z mąką. Ważne jest, aby było bardzo dużo panierki.

6. Zaczynamy smażenie. Bierzemy głębokie naczynie (np. garnek) i wlewamy do niego olej. Ważne jest, aby smażone mięso było w pełni zanurzone. Smażymy do uzyskania złotego koloru.

Gotowe skrzydełka możemy wyłożyć na talerz i konsumować. :-) Smacznego, łasuchy.

poniedziałek, 22 grudnia 2014

Radzimy sobie bez wagi

Jak wiemy, w każdej dobrze wyposażonej kuchni powinna znaleźć się waga. Niekiedy zdarza się tak, że ilości przypraw czy składników podane w przepisach są na tyle niskie, że nasza waga ich "nie obsłuży". Natomiast w każdej kuchni znajdują się sztućce takie jak łyżeczka czy łyżka o znormalizowanych wymiarach. Studencka Kuchnia specjalnie dla Was pokazuje jak idealnie odmierzać składniki bez użycia wagi. :)

1 łyżka = 3 łyżeczki
2 łyżki = 1/8 filiżanki / 6 łyżeczek
4 łyżki = 1/4 filiżanki / 12 łyżeczek
8 łyżek = 1/2 filiżanki
12 łyżek = 3/4 filiżanki
16 łyżek = 1 filiżanka

1 filiżanka = 1/4 l
2 filiżanki = 1/2 l
4 filiżanki = 1 l

1 łyżeczka = ok. 3-5 g
1/2 łyżeczki = ok. 2 g
1/4 łyżeczki = ok. 1 g

1 szczypta = 1/4 g
2 szczypty = 1/2 g
4 szczypty = 1 g


1 szklanka = 260 g mąki / 300 g cukru
3 1/3 szklanki = 866 g mąki / 1000 g cukru

Powyżej zostały przedstawione miary używane najczęściej w przepisach.

niedziela, 7 grudnia 2014

Kuchnie świata - kuchnia tajska



Rozwój kuchni tajskiej

Sztuka kulinarna Tajlandii, powszechnie uważana za jedną z najlepszych i najbardziej oryginalnych kuchni świata. Na przestrzeni stuleci kształtowała się pod wpływem kuchni chińskiej i indyjskiej. Kuchnia tajska pod wieloma aspektami jest bliższa tej pierwszej, to jednak wpływ Indii jest również wyraźny. Za przykład może nam posłużyć obecność ostrych dań z curry. Najważniejsze w kuchni tajskiej kryje się pod stosowaniem oryginalnych składników np. mleko kokosowe czy też przypraw takich jak trawa cytrynowa, świeży imbir, a nawet... liście limonki.


Spośród wszystkich kuchni wschodniej Azji, tajską ocenia się jako jedną z bardziej pikantnych i aromatycznych. Jej kolejnym plusem jest też większa "swoboda" w przygotowywaniu dań. Nie ma tu określonych proporcji użytych składników przez co smak potrawy zależy od indywidualnego stylu kucharza. Wśród składników dań wyraźnie większą rolę odgrywają owoce morza, w szczególności skorupiaki.

Na Zachodzie najlepiej znaną i najbardziej popularną kuchnią azjatycką jest kuchnia Chin, w ostatnim okresie kuchnia tajska (podobnie jak kuchnia japońska) zdobyła znaczną popularność w Europie. Zawdzięcza to niezwykłym walorom smakowym potraw. Najlepiej rozpoznawalnym daniem tajskim na świecie jest ostro-kwaśna zupa z krewetek, która może być podawana z mlekiem kokosowym.

Przyprawianie i marynowanie

W kuchni tajskiej stosuje się wiele aromatycznych przypraw, dzięki czemu spożywany posiłek działa na dwa zmysły - smaku oraz węchu. Oprócz tego w takiej kuchni stosuje się dwa rodzaje sosów - rybny i sojowy. Ciekawostką jest fakt, że obydwa są sosami fermentacyjnymi co oznacza, że ich smak wydobywany jest w trakcie fermentacji składników.

Pierwszy z nich, sos rybny, znalazł zastosowanie jako marynata do mięs. Służy również do doprawiania i dosalania potraw. Za najlepsze uważa się sosy zrobione z pięciu gatunków ryb, m.in. gurami (słodkowodnej ryby z rodziny guramiowatych). Charakterystyczny zapach i smak, podobne nieco, lecz dużo intensywniejsze niż u solonych śledzi, zniechęca wiele osób do jedzenia potraw przyprawionych sosem rybnym. W kuchni tajskiej znajdziemy go pod nazwą nam pla.




Sos sojowy jest jednym z najdawniej znanych sosów przyprawowych. Wraz z rozprzestrzenianiem się buddyzmu z Chin stał się znany w całej Azji Wschodniej. W Japonii był zastępowany przez otrzymywany w drodze fermentacji ryb sos rybny (nam pla - produkowany teraz jedynie w Azji Południowo-Wschodniej), gdzie stanowił jedną z podstawowych przypraw. Jednak w drodze rozprzestrzeniania się kultury azjatyckiej ten sos dotarł także do Tajlandii, gdzie do dziś jest chętnie wykorzystywany w tamtejszej kuchni.

Oprócz sosów, które zostały opisane powyżej, w kuchni tajskiej stosuje się szereg różnych przypraw, które nadają daniom wyjątkowego charakteru. Poniżej opiszę kilka najciekawszych z nich.

Bazylia tajska - dosyć charakterystyczną postać. Małe włochate listki, cytrynowy aromat, a czasem anyżkowy posmak. Używana do sałatek (posypywanie), jako przyprawa do makaronów ryżowych oraz zup. Wysuszona jest dodatkiem do deserów i drinków.


Cukier kokosowy - najsłodszy składnik kuchni tajskiej. Stosowany w słodkich, kwaśnych oraz pikantnych daniach. Charakterystycznie słodki smak, aromatem przypomina karmel lub toffi.

Galangal - niezwykle popularny w południowo-wschodniej Azji. W smaku wyczuwalny jest smak cytryny. Kształtem przypomina imbir, ma jasny kolor i jasne długie kłącza. W kuchni tajskiej używa się go zazwyczaj w postaci mielonej. Często jest podstawą do curry, dań z ryb i duszonych mięs. Galangal stosowany jest przez Tajów również jako lek przeciwko przeziębieniom.

Imbir - w hierarchii przypraw kuchni tajskiej jest on niepodważalnie królem. Bardzo popularny jest imbir marynowany. Jest on przyprawą, która łagodzi nudności i kaszel.

Kardamon - te drobne ziarna są niezwykle popularne jako przyprawa w daniach tajskich. Bardzo często mieszane są z imbirem. Jedna z droższych przypraw na świecie. W Polsce za kilogram tych ziarenek trzeba zapłacić ok. 315 złotych. Kardamon jest przyprawą stosowaną w Europie do kaw i herbat, aby nadać im niezwykłego aromatu.

Limonka Kaffir - niemalże każda część tej rośliny jest używana do gotowania. Liście limonki mają cytrusowy smak i również spełniają ważną rolę jako dodatek. Sokiem ze świeżej limonki skrapia się danie, aby te zyskało intensywnego aromatu.

Osobiście z chęcią stosuję sok z limonek do przyrządzenia dania ze szparagów.

Mleczko kokosowe - podstawa tajskiej, ale również indyjskiej kuchni. Wspaniale nadaje się do zup, curry z mięs, napojów czy deserów. Mleczko kokosowe może mieć różną zawartość tłuszczu.

Ryż jaśminowy - jest bardzo delikatnym ryżem o jaśminowym aromacie. Jest to baza tajskiej kuchni i główny produkt eksportowany do innych krajów na świecie. Kto choć raz jadł ten ryż, ten wie, że jego aromat jest oszałamiająco cudowny.

Trawa cytrynowa - aromatyczne zioło używane bardzo często. Trawa rośnie w postaci długich, aromatycznych łodyg. Zmielona jest dodawana do curry i innych sosów. Niektóre jej części są dość twarde i nie nadają się do jedzenia. Zbyt duże części z dania powinny być z niego usunięte, gdyż ciężko jest je pogryźć.



Słowniczek, czyli nazewnictwo popularnych dań tajskich

bami - makaron jajeczny z mięsem i warzywami
hoi maeng pu op mo din - małże w sosie kokosowym
ho mok khai pla - gołąbki z rybiej ikry
ho mok talay - zapiekanka z owoców morza
kaeng - potrawy typu curry
kaeng hang lay - łagodne słodko-kwaśne curry birmańskie
kaeng jeut - łagodny bulion z makaronem ryżowym, mięsem i grzybami
kaeng kari - curry w stylu indyjskim
kaeng luang - "żółte" curry
kaeng matsaman - "muzułmańskie curry" z mięsem - w stylu malajskim, łagodne, z mlekiem kokosowym
kaeng pet - "czerwone" curry z mięsem
kaeng som - ostro-kwaśna zupa
kai yang - kurczak pieczony w ziołach i miodzie
khanom - słodycze i desery
khao mok kai - tajska wersja biriani
khao mu daeng - ryż z czerwoną wieprzowiną
khao niaw - kleisty ryż, danie z Północy
khao yam - ryż z kapi
kuay tiaw - zupa z makaronem, popularne danie na lunch
mu pat prio wan - wieprzowina słodko-kwaśna
nam pla - sos rybny
nam phrik kung siap - szaszłyczki z krewetek
nua pat nam man hoi - wołowina w sosie ostrygowym
oliang - mrożona słodka kawa tajska
phanaeng - "suche" curry z mlekiem kokosowym
pla jaramet nung kiem bueh - potrawa rybna ze śliwkami chińskimi
pla meuk thot kratiem phrik - kalmary smażone z czosnkiem
po taek - "rozerwana sieć rybaka" - curry z owoców morza
pu pat pong kari - kraby duszone na parze z sosem curry
sataw - fasola typu Jaś, podawana z krewetkami lub wieprzowiną
tom kha kai - łagodne curry z kurczakiem
yam - bardzo ostra sałatka